Styl cosagach, czyli czego możemy nauczyć się o urządzaniu mieszkań od Szkotów?
Czytaj
24.02.2020
Styl cosagach, czyli czego możemy nauczyć się o urządzaniu mieszkań od Szkotów?
W opozycji do minimalizmu powstają nowe koncepcje, których celem jest stworzenie z mieszkania przytulnej oazy. Było już duńskie hygge i szwedzkie lagom, wkrótce potem przyszła odpowiedź z dalekiej Japonii – wabi-sabi. Teraz zapraszamy Cię na trekking po górach Szkocji – oto styl cosagach!
Szkoci mieszkają w ten sposób od zawsze, więc co sprawiło, że właśnie teraz ich styl życia uznano za inspirujący? To proste – współczesne społeczeństwo, zmęczone stresującą pracą i nieustannym wyścigiem szczurów, potrzebuje czegoś, co daje wytchnienie i pozwala zregenerować siły. Właśnie tym jest cosagach w aranżacji wnętrz.
Szkocka filozofia to życie zgodne z naturą, przepełnione miłością do siebie i otoczenia. Chodzi tutaj nie tylko o urządzenie domu w przytulny sposób, ale również o pielęgnowanie relacji z bliskimi poprzez rozmowę i wspólne posiłki. Styl cosagach daje schronienie od wietrznej i deszczowej pogody, ale także od stresów dnia codziennego – stąd podkreśla się w nim znaczenie ciepła i odpoczynku.
Style wnętrz przepełnionych ciepłem i przytulnością są lubiane i cenione, to samo dotyczy estetyki cosagach. Geometryczne kształty i stonowana kolorystyka sprawiają, że przypomina ona nieco styl skandynawski, styl klasyczny również jest dla niej źródłem inspiracji. Styl minimalistyczny już niekoniecznie. Cosagach wyróżnia ponadczasowa elegancja i brak nowoczesnych dodatków (albo ich bardzo dyskretna obecność).
Znakiem rozpoznawczym stylu cosagach jest drewno w dużej ilości, które kojarzy się z solidnością i powrotem do tego, co znane od wieków i naturalne. U Szkotów obecne jest wszędzie – pokrywa się nim podłogi, zdobi ściany, wykorzystuje w umeblowaniu, przez co wnętrze przypomina górską chatę. Towarzyszą mu dobre jakościowo materiały, egzotyczne materiały wykończeniowe, pikowane meble tapicerowane. Charakterystyczne są gładkie powierzchnie ścian i meble nadgryzione zębem czasu.
Spis treści:
Meble w stylu cosagach – tradycyjne formy i wygoda
Jeśli chcesz urządzić mieszkanie w duchu cosagach, umebluj je sprzętami w tradycyjnym stylu. Szukaj komód i kredensów z frezowanymi frontami w stylu klasycznym, a także drewnianych stołów i krzeseł o prostej konstrukcji. Dobrym wyborem będą meble w ciepłym odcieniu, z wyraźnym rysunkiem słojów, jednak jeśli wolisz uzyskać subtelniejszą aranżację, rozważ białe meble z drewnianym blatem.
Potrzebujesz też mebli stworzonych do relaksu. Duża kanapa czy narożnik z leżanką pozwalają nabrać sił po całym dniu ciężkiej pracy, a przecież to jedno z podstawowych założeń filozofii cosagach. Styl ten preferuje meble o prostej i tradycyjnej formie, obite skórą lub tkaniną o wyraźnym splocie. Kolorystka tapicerki powinna nawiązywać do barw ziemi – sprawdzi się tu beżowa sofa czy narożnik w stonowanej zieleni. Stonowane kolory sprzyjają wyciszeniu.
W salonie w stylu cosagach nie może zabraknąć też wygodnego fotela – warto ustawić go naprzeciwko kominka lub lampionów, aby przyjemne ciepło ogrzewało siedzącego w fotelu domownika.
W aranżacjach na szkocką modłę najważniejsze jest to, aby otoczenie wprowadzało w stan błogostanu i było przyjazne dla wszystkich. Dlatego wybieraj tekstylia w stonowanych kolorach ziemi (zieleń, beże, brązy, ciepłe szarości, żółcienie), które pięknie harmonizują z drewnianymi meblami. Pochodzenie koncepcji cosagach podkreśl kocem w szkocką kratę narzuconym na oparcie fotela lub sofy – niech ciepły pled czeka w pogotowiu na zziębniętych domowników!
W ciepłym i wygodnym domu potrzebne są również dywany. Jakie wybrać? Jeśli podłoga jest chłodna i twarda, najlepszy będzie puszysty shaggy. Przy drewnianej podłodze wystarczy płaski dywan o naturalnym wyglądzie. Styl cosagach to sposób na życie, dlatego zadbaj o stopy w każdym pomieszczeniu – duże dywany rozłóż również w sypialniach, z kolei wąskie chodniki możesz położyć na korytarzu i w przedpokoju.
Więcej o wykorzystaniu koców i poduszek w aranżacji przeczytasz tutaj: „Zaproś do domu zimowe tekstylia”.
Cosagach, czyli ciepło domowego ogniska
Nieprzewidywalna pogoda i bardzo zróżnicowany klimat (od ciągłego zachmurzenia i silnych wiatrów w środkowej części po częste opady na północy i zachodzie) sprawiają, że w szkockich domach nie może zabraknąć kominka. Wychodzący z domu Szkot nigdy nie ma pewności, z jaką pogodą przyjdzie mu się zmierzyć, tymczasem palenisko pozwala na szybkie rozgrzanie się i osuszenie po powrocie.
Mieszkasz w bloku i możesz jedynie pomarzyć o prawdziwym kominku? Dobra wiadomość jest taka, że klimat cosagach możesz odtworzyć za pomocą łatwo dostępnych dodatków. Zamontuj przy ścianie atrapę kominka (możesz kupić lub zrobić samodzielnie z desek czy płyt mdf) i włóż do środka świece pieńkowe. Na górnej belce portalu kominkowego możesz postawić rośliny, zdjęcia lub dekoracyjne lampy.
Ciepło żywego ognia możesz wykorzystać do zbudowania przytulnej atmosfery w każdym pomieszczeniu – wystarczy, że zaopatrzysz się w dużą ilość świeczników i lampionów. Jeśli to możliwe, ustaw swoje świetlne dekoracje naprzeciwko luster – dzięki temu ognia będzie pod dostatkiem i aranżacja zyska intrygującą głębię.
Ciepły i przytulny cosagach. Styl dobry tylko na zimę?
Wełniane pledy, grube zasłony i żywy ogień kojarzą się głównie z zimowymi aranżacjami, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby czerpać inspirację ze stylu cosagach także w cieplejszych okresach.
Stwórz przytulną bazę, którą będziesz uzupełniać dodatkami dopasowanymi do pory roku. Pomaluj ściany na ciepłą biel lub beżowo-szary odcień – dzięki temu wnętrze pozostanie jasne, ale unikniesz efektu chłodnej sterylności. Następnie umebluj pomieszczenia zgodnie ze stylem cosagach – meble o tradycyjnej i prostej formie są ponadczasowe, poza tym pasują do innych przytulnych trendów. Twoja baza jest gotowa!
Co zrobić, gdy ciężkie zasłony i grube tekstylia wyraźnie nie pasują do pogody za oknem? Zmień wystrój okien na lżejszy – zwiewne firany wpuszczą sporo promieni słońca, które naturalnie ocieplą wnętrze. Grube koce zastąp lekkimi pledami z dodatkiem bawełny, futerkowe poduszki wymień na te o strukturze plecionki. Część z tekstyliów wynieś na taras lub balkon – przydadzą się podczas długich letnich wieczorów.
Choć drewno to znak rozpoznawczy aranżacji cosagach, styl ten można wyrazić także za pomocą innych naturalnych akcentów. Na wiosnę możesz udekorować dom świeżymi ziołami, kwiatami cebulowymi czy mchem chrobotkiem. W lecie i jesienią możesz porozstawiać wazony z gałązkami i trawą pampasową – takie dekoracje mogą stać na podłodze i na małych stolikach.
Styl cosagach nie może obyć się bez światła, które przynosi ukojenie i sprawia, że aranżacja staje się bardziej przyjazna. Jednak w upalne wieczory żywy ogień lepiej zastąpić ciepłym światłem żarówki – możesz dodać lampy stojące w tradycyjnym stylu. Lampiony wykorzystaj na zewnątrz, a świeczniki przydadzą Ci się do romantycznych kolacji lub… gdy wyłączą prąd.
Czym różni się styl cosagach od innych przytulnych koncepcji? Przeczytaj artykuły: „Wabi-sabi we wnętrzach – poznaj tajniki japońskiego stylu” oraz „Lagom – zaproś szwedzką filozofię do swojego domu” i zdecyduj, która idea jest Ci najbliższa!
